Według źródeł UNCTAD w latach 2009 - 2013 kraje Zatoki Perskiej zainwestowały na świecie ponad 130,11 mld USD.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marek Sawicki, w dniach 23-27 listopada br., przebywał z oficjalną wizytą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Jaką strategie powinny obrać polskie firmy myślące o zaistnieniu na rynkach arabskich? Jak istotne mogą okazać się różnice kulturowe i religijne, a zwłaszcza kultura biznesu? Jak radzą sobie z tym polskie firmy obecne w krajach arabskich?
Eksport ostro hamuje. To oznacza, że nie jest już siłą napędową naszej gospodarki. Zbyt mocno bowiem uzależniliśmy się od Rosji i Niemiec. Rosjanie nałożyli embargo na nasze produkty, a niemiecka gospodarka – choć oni kupują od nas najwięcej – ostro spowalnia.
Rosyjski związek sadowników mówi wprost: czeka nas deficyt i wzrost cen jabłek – podaje rmf24.pl. Tylko polskie jabłka reeksportowane przez Kazachstan i Białoruś mogą uratować sytuację – pisze „Izwiestia”.
W najbliższych trzech latach nasz eksport będzie rósł w tempie 9 proc. rocznie. Wyprzedzą nas tylko gospodarki z Azji, i to nieliczne.